wojtek24 wojtek24
522
BLOG

Czy w Polsce homoseksualiści są dyskryminowani?

wojtek24 wojtek24 Polityka Obserwuj notkę 8

Napisałem ten tekst w odpowiedzi na pytanie o dyskryminację homoseksualistów ale się spóźniłem, więc będzie to pierwszy wpis w moim blogu.

 

Nie jestem homoseksualistą ani też nie mam potrzeby być bojownikiem ich sprawy. Interesuję się tym tematem tylko w tym zakresie w jakim dotyczy wszystkich, zwłaszcza w jakim zagrożone jest prawo i dobre obyczaje.

 

Pierwsza sprawa nieco już historyczna, ale aktualna przez to że wywołana przez człowieka który został potem prezydentem mojego kraju, Lecha Kaczyńskiego.

 

To jego pomysł żeby z zapisów Konstytucji zapewniającej wolność zgromadzeń i manifestacji zrobić fikcję, ograniczając tę wolność decyzjami administracyjnymi. I pod rozmaitymi pretekstami dotyczącymi utrzymania porządku on, jeszcze jako prezydent Warszawy, a następnie prawicowi prezydenci kilku innych miast usiłowali zabronić manifestacji gejowskich. To była oczywista dyskryminacja ponieważ wobec organizatorów wysuwano żądania których wobec żadnych innych manifestacji nie stosowano. Dopiero wyrok sądu spowodował zaniechanie tych praktyk, ale niesmak przecież pozostał.

 

Ciekawe, że chociaż prezydent Kaczyński tworzy image antykomunisty, taka praktyka jest wzięta wprost z minionego ustroju. Młodsi czytelnicy mogą nie wiedzieć, ale za komuny też mieliśmy konstytucję i też była w niej zapisana czarno na białym wolność słowa i manifestacji. I demonstracje rzeczywiście były, na 1 maja miliony ludzi cieszyły się swobodą manifestowania poparcia dla komuny. Gdyby ktoś chciał jednak demonstrować przeciw komunie to pozwolenia by nie dostał. Komuniści dostrzegali bowiem różnicę pomiędzy poglądami słusznymi i niesłusznymi. Manifestować w słusznej sprawie (jak poparcie komuny) było wolno, w niesłusznej nie wolno. Mieli silną potrzebę ochrony społeczeństwa przed poglądami niesłusznymi, bo mogły one społeczeństwu szkodzić.

I tak jak prezydent Kaczyński bardzo pilnowali porządku: jeśli ktoś rozdawał solidarnościowe (a więc niesłuszne) ulotki to mógł iść siedzieć za zaśmiecanie. Bo wolność słowa była, wolność śmiecenia nie.

 

Gdy teraz czytam opinie internautów na temat dyskryminacji gejów to widzę, że komuna trzyma się mocno, i to bynajmniej nie tylko w SLD.

 

Druga forma dyskryminacji to naruszanie godności ludzkiej. Minister Giertych i jego akolici czerpią dziecięcą wprost radość z obrażania homoseksualistów. Prześcigają się w wymyślaniu malowniczych określeń: „wstrętni pederaści”, „zdziczała swołocz”, „zboczeńcy”, „pedofile”. Podobno słowa te nie są obraźliwe, ale słowo „kartofel” też nie jest, a spowodowało ciężką chorobę dyplomatyczną pana Prezydenta i wystąpienie posłów PiS do prokuratury.

 

Mnie bardziej niż godność homoseksualistów martwią inne aspekty. Wypowiedzi takie podchwytuje prasa, także zagraniczna, a to stwarza specyficzny klimat wokół Polski. Nie chcę także, aby władzę w moim kraju pełnili ludzie bezgranicznie ogarnięci absurdalnymi obsesjami.

 

Tak więc dyskryminacja homoseksualistów istnieje, choć bardziej w sferze werbalnej niż faktów. Ale wynika to z tej cechy obecnej władzy, że nie potrafi ona zrealizować nic z tego co zapowiada.

 

PS

> Mietek

Z seksualnością człowieka jest tak jak z poglądami politycznymi i religią. Każdy sobie na własny użytek decyduje co jest publiczne a co prywatne i ma tu całkowitą dowolność. I nikomu nic do tego. Jeśli coś uzna za publiczne to może sobie to demonstrować i ma do tego święte prawo.

Prawic polska ma dla homoseksualistów ofertę: będziemy was tolerować ale pod warunkiem że uznacie, że jesteście gorsi i będziecie cicho. Oni (przynamniej spora część) się z tym nie chcą zgodzić i ja ich rozumiem.

 

wojtek24
O mnie wojtek24

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka